Albert napisał:

przecież to tylko nazwa, więc o co chodzi? ważne czego nas nauczą na tych studiach, a niej jak sie będzie uczelnia nazywać (chociaż dziwię się trochę PS, że poszli na takie coś)

NICZEGO, jak sie sam nie nauczysz to ta uczelnia Ci w niczym nie pomoze... No moze poza podszkoleniem calek

Co do nazw angielskich to ja tam uzywam Technical University Tak samo ISIC wpisuje na legitkach (International Student Identity Card), ale do tego zeby cale spoleczenstwo polskie (i nasz przyszly pracodawca) myslal w kategoriach Uniwersytet Techniczny=Politechnika jeszcze nam BARDZO DALEKO

Niekórym pewnie znany dr Dziurzański, który jeździ na różne delegacje do Stanów powiedział nam kiedyś na zajęciach, że używa się Szczecin University of Technology czyli SUT, więc punkt dla Ciebie Soli.

No ale chcą wykręcić nam naszego SUTa i zamienić na jakieś pasterski Uniwerek Ja tam bez względu na wszystko, mówić będe, że ukończyłem Politechnikę. O!

Myslicie ze da sie to wywalczyc, zeby chociaz Ci co zaczeli Politechnike to zeby skonczyli Politechnike. Moze da sie to jakos ugodowo zalatwic.

jakby tak naprawde duza liczba osob (studentow) zebralo sie i mowil ze to do dupy nazwa to mysle ze chociaz zastanowiliby sie

no to o tym mowie przeciez caly czas

mam nadzieję, że prawo i w tym przypadku nie zadziała wstecz i dostaniemy dyplomy politechniki a nie uniwerku ...